Od 11 listopada tego
roku możemy podróżować do USA bez wiz. Wcześniej otworzono i zlikwidowano nam
europejskie granice w ramach Schengen. Możemy sobie teraz swobodniej podróżować
w ramach Starego i Nowego Kontynentu. Super! Ja tam mam w planach korzystać,
ruszyć gdzie oczy poniosą, na ile starczy paliwa w baku i cierpliwości w
pokonywaniu kolejnych kilometrów.
Jednak już przy
planowaniu dalekich wypraw, dotarło do mnie, że nigdy nie byłam na wschodzie
Polski! Grzmotnęła mnie ta świadomość całkiem solidnie i strasznie zaczęła
uwierać. Zapragnęłam pojechać w Bieszczady, na Podlasie, dodatkowo motywowana
lekturą reportaży „Wędrowny Zakład Fotograficzny” Agnieszki Pajączkowskiej.
No i wtedy zrobiłam
listę 49 byłych miast wojewódzkich i zaczęłam zaznaczać krzyżyki przy tych,
które odwiedziłam. Nie tylko przejeżdżałam, ale postawiłam stopę na tamtejszym
bruku, spędziłam kilka godzin.
![]() |
fot. z Internetu |
Oto poniżej mój wynik,
przedstawiający się żenująco skromnie, ale mam w planach to zmienić w 2020
roku. Nie mam złudzeń i Wy też nie miejcie, że na koniec roku napiszę, że odwiedziłam
pozostałe mi 27 miast, ale przynajmniej poprawię dotychczasowy wynik.
Jestem ciekawa ile Wam
wyjdzie miast, które odwiedziliście z mojej listy?
Monika B. Janowska
W 18 byłam a 8 jedynie przejechałam w większości po stwierdzeniu, że nie są na tyle ciekawe by się zatrzymać lub po prostu były problemy z zaparkowaniem samochodu.
OdpowiedzUsuńTo i tak dobry wynik.
Usuń